Forum www.walinski.fora.pl Strona Główna www.walinski.fora.pl
Forum Oficjalnej Witryny Marcina Walińskiego
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Turniej siatkarski w Luboniu 23 listopada 2011 roku

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.walinski.fora.pl Strona Główna -> Plus Liga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 22:52, 25 Lis 2011    Temat postu: Turniej siatkarski w Luboniu 23 listopada 2011 roku

Siatkarze Delecty Bydgoszcz od zwycięstwa rozpoczęli turniej w Luboniu. Dziś w meczu towarzyskim pokonali w trzech setach ekipę z Poznania. Już jutro w półfinale zmierzą się z drużyną AZS Politechniki Warszawskiej.
Pierwszy dzień turnieju o Puchar Burmistrza Miasta Luboń był dniem meczów towarzyskich. Bydgoszczanie rozegrali spotkanie z ekipą AZS-u UAM Poznań, wygrywając w trzech setach.
Mecz ten nasz zespół rozpoczął w innym, niż zazwyczaj zestawieniu, jednak jak przyznaje drugi szkoleniowiec Delecty, takie właśnie były założenia - „Ten turniej ma właśnie takie zadanie. Jesteśmy w ciężkim treningu i na pewno te szóstki będą kombinowane" - powiedział Marian Kardas. Możemy zatem spodziewać się, że również jutro i w piątek, bydgoszczanie pojedynki rozpoczynać będą w różnych składach.

W premierowej odsłonie tego spotkania nie było tak łatwo, jak mogłoby się wydawać, że będzie. Mimo iż mierzyliśmy się z zespołem drugoligowym, musieliśmy ciężko walczyć o wygraną, co udało się po walce na przewagi - „Drużyna z Poznania zaprezentowała się bardzo dobrze . Mimo iż graliśmy z drużyną z drugiej ligi, to zespół ten okazał się bardzo dobrym sparingpartnerem" - chwalił rywala drugi szkoleniowiec naszej drużyny. Dla ekipy z Poznania takie spotkanie, to cenne doświadczenie a także możliwość skonfrontowania, jak wiele brakuje im do poziomu zespołów grających w PlusLidze. W premierowej odsłonie pokazali, iż potrafią grać na bardzo wysokim poziomie - „W pierwszym secie my graliśmy poprawnie, natomiast nasi rywale spisywali się doskonale w obronie i w ataku. Także niewiele brakowało, by ten set zakończył się sensacją i moglibyśmy go przegrać" - przyznał trener Marian Kardas.

Druga i trzecia odsłona potoczyła się już pod wyraźne dyktando bydgoszczan, którzy kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku - "W kolejnych dwóch partiach mieliśmy już pełną kontrolę nad przeciwnikiem i zdecydowanie wygraliśmy te dwa sety. W międzyczasie oczywiście były zmiany, a każdy z zawodników zaprezentował się dobrze. Graliśmy bardzo dobrze środkiem. Zarówno Michał Cerven jak i Andrzej Wrona mieli stuprocentową skuteczność w ataku. Także mecz ten, jeśli chodzi o zadania taktycznie, został rozegrany przez zawodników bardzo dobrze" - podsumował pojedynek drugi szkoleniowiec Delecty. Obaj trenerzy bydgoskiej drużyny mogą być również zadowoleni z postawy dwójki młodych zawodników: Marcina Walińskiego i Łukasza Owczarza, którzy dziś dostali szansę na zaprezentowanie się od pierwszej minuty.

Liderami naszej drużyny byli: wspomniany już wcześniej Marcin Waliński i Andrzej Wrona, którzy zdobyli po dwanaście punktów. 11 „oczek" zapisał na swoim koncie Łukasz Owczarz, a dwa mniej Michał Cerven.
Sześć dołożył natomiast Marcin Wika, a cztery Wojciech Gradowski. Bydgoszczanie zdobyli sześć punktów blokiem i pięć bezpośrednio z zagrywki. Zarówno w ataku jak i przyjęciu osiągnęli skuteczność 52%.

Już jutro kolejny pojedynek. W ramach półfinału podopieczni Piotra Makowskiego zmierzą się z drużyną AZS Politechniki Warszawskiej.

Skład:
Delecta Bydgoszcz: Masny, Wika, Waliński, Cerven, Wrona, Owczarz, Dębiec (libero) oraz Gradowski, Lipiński,

Delecta Bydgoszcz – AZS UAM Poznań 3:0
(26:24, 25:17, 25:21)

*rozmawiała Anna Falk (Delecta Bydgoszcz)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jolanta




Dołączył: 23 Sty 2011
Posty: 99
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Pią 23:01, 25 Lis 2011    Temat postu: Turniej siatkarski w Luboniu 24 listopada 2011 roku

Spotkanie z drużyną Politechniki Warszawskiej było meczem półfinałowym. Dzięki zwycięstwu bydgoszczanie jutro, w wielkim finale, powalczą o Puchar Burmistrza Miasta Luboń. Już po raz drugi, podczas turnieju towarzyskiego, nasz zespół okazuje się lepszy od akademików ze stolicy. Podobnie było w Ełku, kiedy to w starciu półfinałowym wygraliśmy z siatkarzami Radosława Panasa w trzech setach.

Dziś w Luboniu było znacznie trudniej. Bydgoszczanie wybiegli na boisko w zestawieniu zmienionym w porównaniu do wczorajszego, ale bliskim optymalnemu. Jednak to sprawdzeniu wszystkich zawodników ma posłużyć ten właśnie turniej. Najważniejsza statystyka wypada na naszą korzyść, bowiem odnieśliśmy drugie zwycięstwo. Podopieczni Piotra Makowskiego swoją przewagę zaznaczyli w przyjęciu, ataku i bloku. Rywale natomiast znacznie lepiej zaprezentowali się w polu serwisowym.

Blok zawsze był mocną stroną siatkarzy Delecty i tak było również w tym pojedynku. Zdobyliśmy tym elementem 15 punktów, przy czym najwięcej, bo czterokrotnie punktował Wojciech Jurkiewicz. Rywale zdołali 11 razy powstrzymać ataki naszej drużyny, z czego cztery „oczka" w tym elemencie zdobył Maciej Zajder.

Skuteczność ataku obu ekip była podobna, choć minimalnie lepiej spisali się bydgoszczanie. Na 114 prób, zdobyciem punktu zakończyli 51, co dało im 45% skuteczności w tym elemencie. Warszawianie wykorzystali 52 szanse na 122, co równe jest 43% skuteczności. Obie drużyny popełniły porównywalną ilość błędów w tym elemencie. Siatkarze Delecty pomylili się jedenastokrotnie, natomiast akademicy ze stolicy 10 razy.

Minimalnie lepiej spisaliśmy się także w przyjęciu zagrywki, choć popełniliśmy więcej błędów od rywala. Zanotowaliśmy 53% przyjęcia pozytywnego i 31% perfekcyjnego. Podopieczni Radosława Panasa natomiast przyjmowali z dokładnością 50%, przy czym 29% piłek dograli do swojego rozgrywającego perfekcyjnie. Rywale oddali nam po błędach w tym elemencie 11 punktów, my im natomiast 19.

Siatkarze Politechniki znacznie lepiej wypadli w zagrywce, zdobywając tym elementem 11 punktów. Najwięcej, bo cztery „oczka" zapisał na swoim koncie Maciej Zajder. Bydgoszczanie natomiast zdobyli pięć punktów bezpośrednio z zagrywki. Dwa z nich są autorstwem Wojciecha Jurkiewicza. Nasi siatkarze mylili się w tym elemencie szesnaście razy, rywale popełnili 21 błędów.

PUNKTY

Delecta Bydgoszcz Politechnika Warszawska
Dawid Konarski – 24 Grzegorz Szymański – 24
Wojciech Jurkiewicz – 14 Maciej Zajder – 14
Marcin Wika – 13 Wojciech Żaliński – 13
Marcin Waliński – 5 Krzysztof Wierzbowski – 12
Wojciech Gradowski – 4
Marcin Nowak – 8
Andrzej Wrona – 4 Maciej Gorzkiewicz – 3
Michał Cerven – 3
Piotr Lipiński – 2
Michał Masny – 2

BLOK

Delecta Bydgoszcz Politechnika Warszawska
Wojciech Jurkiewicz – 4 Maciej Zajder – 4
Marcin Wika – 2 Grzegorz Szymański – 2
Piotr Lipiński – 2 Maciej Gorzkiewicz – 2
Dawid Konarski – 2 Wojciech Żaliński – 2
Michał Masny – 1 Marcin Nowak - 1
Marcin Waliński – 1
Michał Cerven – 1
Wojciech Gradowski – 1
Andrzej Wrona – 1

ZAGRYWKA

Delecta Bydgoszcz Politechnika Warszawska
Wojciech Jurkiewicz – 2 Maciej Zajder – 4
Michał Masny – 1 Marcin Nowak – 3
Michał Cerven – 1 Krzysztof Wierzbowski – 2
Dawid Konarski – 1 Grzegorz Szymański – 1
Maciej Gorzkiewicz – 1

ATAK

Delecta Bydgoszcz Politechnika Warszawska
Marcin Wika – 11/26 = 42% Krzysztof Wierzbowski – 10/30 = 33%
Wojciech Jurkiewicz – 8/11 = 73% Wojciech Żaliński – 11/29 = 38%
Dawid Konarski – 21/41 = 51% Marcin Nowak – 4/11 = 36%
Marcin Waliński – 4/11 = 36% Grzegorz Szymański – 21/41 = 51%
Michał Cerven – 1/5 = 20% Maciej Zajder – 6/11 = 55%
Wojciech Gradowski – 3/16 = 19%
Andrzej Wrona – 3/3 = 100%

PRZYJĘCIE

Delecta Bydgoszcz Politechnika Warszawska
Wika: poz. - 54%, perf. - 30% Wierzbowski: poz. - 48%, perf. - 19%
Waliński: poz. - 33%, perf. - 22% Żaliński: poz. - 48%, perf. - 30%
Gradowski: poz. - 53%, perf. - 32% Wojtaszek: poz. - 56%, perf. - 38%
Dębiec: poz. - 58%, perf. - 37%


Składy:
Delecta Bydgoszcz: Lipiński, Konarski, Wika, Gradowski, Cerven, Wrona, Dębiec (libero) oraz Masny, Jurkiewicz, Waliński,
AZS Politechnika Warszawska: Wierzbowski, Żaliński, Nowak, Gorzkiewicz, Szymański, Zajder, Wojtaszek (libero) oraz Mikołajczak, Krzywiecki, Biernat

Delecta Bydgoszcz – AZS Politechnika Warszawska 3:2
(16:25, 25:21, 21:25, 25:21, 16:14)

*statystyki – Robert Kaźmierczak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andrzej




Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 12:17, 27 Lis 2011    Temat postu: Luboń - Porażka na zakończenie turnieju

Bydgoszczanie w wielkim finale turnieju towarzyskiego w Luboniu mieli mierzyć się z zespołem Indykpolu AZS-u Olsztyn. Trenerzy jednak zadecydowali inaczej i w swoim trzecim meczu nasz zespół rywalizował z akademikami z Częstochowy.

Mecz z podopiecznymi Marka Kardosa nie do końca potoczył się po myśli naszych siatkarzy. Choć prowadziliśmy już 2:0 nie potrafiliśmy postawić kropki nad i. Jak mówi stare siatkarskie porzekadło: kto nie wygrywa 3:0, przegrywa 2:3...

Pierwsze cztery akcje tego spotkania, to wyrównana walka obu zespołów. Dopiero dzięki świetnej zagrywce Andrzeja Wrony i bloku na Gierczyńskim udało nam się objąć prowadzenie 5:2. Serię przerwał Janeczek, jednak w kolejnej akcji nie poradził sobie Murek i o pierwszy czas poprosił Marek Kardos (7:3). Nasz zespół prezentował się jednak bardzo dobrze. Skutecznie kiwał Antiga, a po udanym ataku z przechodzącej piłki Wrony, o kolejną przerwę poprosił szkoleniowiec
Tytana AZS – 11:5. Jego podopieczni nie spisywali się jednak najlepiej, popełniając własne błędy. Po zagrywce w siatkę Fabiana Drzyzgi prowadziliśmy 16:11. Chwilę później nasza przewaga jeszcze wzrosła. Kapitalnie atakował Dawid Konarski, a blok zatrzymał Janeczka (19:12). To właśnie atakujący zespołu z Częstochowy przerwał świetną passę
Delecty, a blokiem popisali się Drzyzga i Hunek – 22:14. Piłkę setową mieliśmy jednak po kapitalnym uderzeniu Stephana Antigi, a akcję później zakończyliśmy tę odsłonę wynikiem 25:16.
Drugą partię błędem w ataku otworzył Łukasz Owczarz, ale szybko naprawił to Antiga (1:1). Po kilku wyrównanych akcjach, nasz zespół
ponownie zdołał objąć dwupunktowe prowadzenie. Przyczynił się do tego Marcin Waliński, który popisał się skutecznym atakiem - 7:5. Z taką też przewagą zbiegliśmy na przerwę techniczną,
po bloku Michała Cervena na Gierczyńskim (8:6). Po wznowieniu gry naszą przewagę udało się jeszcze zwiększyć. Świetnym atakiem popisał się bowiem Wrona – 10:7. Trzypunktowe prowadzenie spokojnie utrzymywaliśmy do drugiej przerwy technicznej, na którą obie drużyny zbiegły po zagrywce w siatkę Janeczka – 16:13. Po powrocie na parkiet rywale zaczęli sukcesywnie niwelować straty. Atak Sobali ze środka sprawił, iż tracili już tylko jeden punkt – 18:17. Wprawdzie udało nam się odbudować prowadzenie, po ataku Walińskiego (20:17), jednak chwilę później nasz przyjmujący popełnił błąd i o czas poprosił trener Piotr Makowski – 20:19. Po raz kolejny odskoczyliśmy rywalom, ale nie potrafiliśmy utrzymać przewagi. Blok na Konarskim pozwolił częstochowianom osiągnąć remis (23:23), co sprawiło, iż o drugi czas poprosił nasz szkoleniowiec. Od tego momentu walka zaczęła toczyć się punkt za punkt. Nie brakowało nerwów. Obie ekipy miały swoje szanse na odniesienie zwycięstwa. Ostatecznie piłkę setową dał nam atak Antigi, a po kapitalnym uderzeniu z sytuacyjnej piłki Walińskiego zwyciężyliśmy 28:26.

Od prowadzenia 1:2 rozpoczęli tego seta częstochowianie. Nasz zespół jednak bardzo szybko doprowadził do wyrównania, a po ataku Owczarza objęliśmy prowadzenie 4:3. Przewagę tę podwyższył Waliński, świetnie zbijając z szóstej strefy – 6:4. Tuż przed przerwą techniczną skutecznie zbijał jednak Hunek, a nieporozumienie po naszej stronie dało akademikom remis – 7:7. Od tego momentu gra toczyła się punkt za punkt. Dopiero kapitalny blok Sobali na Cervenie pozwolił rywalom
odskoczyć na dwa „oczka" - 11:13. Bardzo szybko udało nam się jednak wyrównać. Pomógł nam w tym Hunek, myląc się w ataku (14:14). Ponownie walka toczyła się punkt za punkt. Po raz kolejny to właśnie blok na naszym środkowym, pozwolił drużynie Tytana AZS objąć dwupunktowe prowadzenie – 20:22. O czas poprosił Piotr Makowski, ale ten nie przyniósł oczekiwanego rezultatu, bowiem w kolejnej akcji bloku nie przebił Owczarz (20:23). Atak z przechodzącej piłki Janeczka dał jego drużynie piłkę setową – 21:24. Wprawdzie skutecznie zbijał jeszcze Wrona, jednak partię zakończył Murek – 22:25.

Czwartą odsłonę udanym atakiem otworzył Owczarz, jednak chwilę później, po błędzie Walińskiego był już remis – 2:2. Do kolejnego wyrównania doprowadził Cerven, który równie skutecznie atakował w następnej akcji – 6:4. Na pierwszej przerwie technicznej prowadziliśmy natomiast po skutecznym zbiciu Walińskiego – 8:7. Po wznowieniu gry, w ataku pomylił się Gierczyński, dzięki czemu ponownie mieliśmy dwupunktową przewagę. Nie cieszyliśmy się nią jednak zbyt długo. Dwukrotnie rywale odrabiali straty (10:10, 12:12), a skuteczny blok dał im prowadzenie, po czym o czas poprosił Piotr Makowski – 12:13. Rywale zaczęli grać znacznie lepiej, natomiast my nie wystrzegaliśmy się błędów własnych – 13:17. Wprawdzie udało nam się jeszcze odrobić straty. Po
bloku Cervena na Janeczku był remis – 18:18. Podopieczni Marka Kardosa nie zamierzali jednak łatwo oddawać tej partii. Po bloku na Konarskim wygrywali 18:21. Końcówka należała już do naszych rywali. Obie drużyny nie ustrzegły się w niej błędów, na co potwierdzeniem niech będzie fakt, iż ostatni punkt w tym secie padł po zagrywce w siatkę Antigi – 22:25.

Nie najlepiej rozpoczęliśmy także tie-breaka. Po ataku Janeczka nasi rywale prowadzili 3:1. Bardzo szybko udało nam się jednak zniwelować straty. Najpierw Wika popisał się kapitalnym atakiem, a chwilę później wspólnie z Cervenem zablokował atak rywala – 3:3. Prowadzenie dał nam kolejny blok, tym razem już pojedynczy Cervena (4:3). Częstochowianie nie zamierzali się jednak poddawać. Szybko osiągnęli remis, a po plasie Gierczyńskiego mieli już dwupunktowe prowadzenie – 4:6. Przy zmianie
stron wygrywali 5:8, po autowym zbiciu Wiki. Nasz przyjmujący poprawił się wprawdzie w kolejnej akcji (6:8), jednak wyraźnie to AZS był na fali. Po świetnym ataku Janeczka podopieczni Marka Kardosa prowadzili już 7:12. Sytuację starali się jeszcze ratować Konarski i Antiga, jednak na niewiele się to zdało. Spotkanie, zwycięstwem swojej drużyny 9:15 w tie-breaku i 2:3 w całym pojedynku, zakończył Dawid Murek.

Składy:
Delecta Bydgoszcz: Antiga, Masny, Waliński, Cerven, Wrona, Owczarz, Dębiec (libero) oraz Lipiński, Wika, Konarski, Gradowski

Tytan AZS Częstochowa: Gierczyński, Hunek, Sobala, Murek, Drzyzga, Janeczek, Stańczak (libero) oraz Kamiński,

Delecta Bydgoszcz – Tytan AZS Częstochowa 2:3
(25:16, 28:26, 22:25, 22:25, 9:15)
Źródło:
Delecta Bydgoszcz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Andrzej




Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bydgoszcz

PostWysłany: Nie 12:19, 27 Lis 2011    Temat postu: Luboń 25.11.2011 - Statystyki meczu z Tytanem Częstochowa

Towarzyski turniej w Luboniu zakończyliśmy porażką 2:3 z ekipą Tytana AZS Częstochowa. Prócz pierwszego i ostatniego seta, które zespoły wygrywały wyraźnie, w pozostałych toczyła się wyrównana walka.
Bydgoszczanie z Lubonia wracają z dwoma zwycięstwami i jedną porażką. Z punktu szkoleniowego nasi trenerzy na pewno mogą być zadowoleni z udziału w tym turnieju, bowiem mogli sprawdzić wszystkich zawodników. Wprawdzie mecz z Tytanem Częstochowa zakończył się naszą porażką, jednak w statystykach różnice dzielące obie drużyny są minimalne. Spójrzmy zatem jak wyglądała gra obu zespołów w poszczególnych elementach.

W bloku lepiej spisali się częstochowianie, powstrzymując ataki naszych zawodników czternastokrotnie. Brylował Adrian Hunek, który zanotował siedem bloków. Siatkarze Delecty dziesięć razy punktowali tym elementem, przy czym najwięcej, bo pięciokrotnie Michał Cerven.

Minimalnie lepiej wypadliśmy w ataku. Na 127 prób, zdobyciem punktu zakończyliśmy 64, co daje nam niespełna 50% skuteczność. Najczęściej zbijał Stephane Antiga, a czynił to ze skutecznością 45% (13/29). Rywale na 125 akcji, udanie zakończyli 60 (48%). Najbardziej eksploatowanym zawodnikiem w tym elemencie był Krzysztof Gierczyński, który atakował ze skutecznością 42%. Obie ekipy nie ustrzegły się jednak bezpośrednich błędów w tym elemencie. Siatkarze Delecty popełnili ich 13, natomiast częstochowianie 11.

Lepiej spisaliśmy się także w przyjęciu zagrywki. Piłki dogrywaliśmy ze skutecznością 66%, przy czym 46% perfekcyjnie. Nasi rywale natomiast zanotowali odpowiednio: 63% przyjęcia pozytywnego i 45% perfekcyjnego. Popełnili jednak znacznie więcej błędów w tym elemencie, bo aż 11! Nasi siatkarze oddali rywalom tylko cztery „oczka".

Również na naszą korzyść wypada statystyka zagrywki. Posłaliśmy na stronę rywala 3 asy serwisowe, z czego dwa są autorstwem Stephana Antigi. Siatkarze Tytana punktowali w tym elemencie tylko raz, a uczynił to Adrian Hunek. Nasi przeciwnicy częściej popełniali także błędy. W polu serwisowym mylili się szesnastokrotnie, natomiast my 13 razy.

PUNKTY
Delecta Bydgoszcz Tytan AZS Częstochowa
Stephane Antiga – 15 Krzysztof Gierczyński – 18
Łukasz Owczarz – 13 Bartosz Janeczek – 18
Marcin Waliński – 12Adrian Hunek – 17
Andrzej Wrona – 12 Dawid Murek – 11
Michał Cerven – 12 Wojciech Sobala – 10
Dawid Konarski – 8 Michał Kamiński – 1
Marcin Wika – 4
Michał Masny – 1


BLOK
Delecta Bydgoszcz Tytan AZS Częstochowa
Michał Cerven – 5 Adrian Hunek – 7
Marcin Wika – 1 Wojciech Sobala – 4
Dawid Konarski – 1 Krzysztof Gierczyński – 1
Marcin Waliński – 1 Michał Kamiński – 1
Andrzej Wrona – 1 Dawid Murek – 1
Łukasz Owczarz – 1


ZAGRYWKA

Delecta Bydgoszcz Tytan AZS Częstochowa
Stephane Antiga – 1 Adrian Hunek – 1
Andrzej Wrona – 1


ATAK
Delecta Bydgoszcz Tytan AZS Częstochowa
Stephane Antiga – 13/29 = 45% Krzysztof Gierczyński – 17/42 = 42%
Michał Masny – 1/1 = 100% Dawid Murek – 10/25 = 40%
Marcin Wika – 3/7 = 43% Bartosz Janeczek – 18/36 = 50%
Dawid Konarski – 7/18 = 39% Adrian Hunek – 9/11 = 82%
Marcin Waliński – 11/18 = 61% Wojciech Sobala – 6/11 = 55%
Michał Cerven – 7/13 = 54%
Andrzej Wrona – 10/17 = 59%
Łukasz Owczarz – 12/24 = 50%


PRZYJĘCIE

Delecta Bydgoszcz Tytan AZS Częstochowa
Antiga: poz. - 79%, perf. - 47% Gierczyński: poz. - 63%, perf. - 30%
Waliński: poz. - 44%, perf. - 32% Murek: poz. - 70%, perf. - 58%
Dębiec: poz. - 74%, perf. - 59% Stańczak: poz. - 57%, perf. - 46%


*statystyki – Robert Kaźmierczak
Żródło:
Delecta Bydgoszcz


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Andrzej dnia Nie 12:25, 27 Lis 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.walinski.fora.pl Strona Główna -> Plus Liga Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin